Cena zawiera:
- zakwaterowanie w domkach, hostelach, pensjonatach (15 nocy- bazy: Boulder, Georgetown, Manitou Springs)
- śniadania
- transfery lotniskowe
- opiekę przewodników-pilotów
- transfery samochodowe na starty tras
- zaplanowane trasy na każdy dzień (pliki gpx, opis)
- ubezpieczenie KL, NNW
- składkę na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny
- niezapomniane przeżycia dzielone z pasjonatami kolarstwa
- pakiet filmów i/lub zdjęć z wyjazdu
- opłaty miejscowe (tzw. city tax)
- wyjazd w małej grupie (do 8 uczestników)
Cena nie zawiera:
- biletów lotniczych (lot z Krakowa lub Warszawy do Denver. Połączenie obsługuje m.in Lufthansa, British Airways, Air France)
American Dream- to hasło zostało już użyte w wielu przypadkach. Z pewnością amerykańskim snem wielu kolarzy jest zaliczenie najwyższych i najbardziej spektakularnych dróg Ameryki Północnej. Gdzie takie znaleźć? W stanie Colorado!
Denver- jedno z najsłynniejszych amerykańskich miast, metropolia położona na wysokości ponad 1700 m npm stanowi swego rodzaju wrota w Góry Skaliste. Zimą góry te są stolicą sportów na śniegu, wiosną i latem zamieniają się w raj dla wspinaczy i kolarzy. Niebotyczne przewyższenia, ogromne przestrzenie, skala gór o jakiej w Europie nie sposób marzyć- to wszystko znajduje się w sąsiedztwie (na amerykańską skalę) Denver.
Mount Blue Sky (dawniej Evans)- 4306 m npm, Pikes Peak- 4302 m npm, Trail Ridge Road- w większości na ponad 3800 m npm, Loveland Pass- 3655 m npm... wysokogórskich dróg jest tu jak na pęczki. Każda z nich to osobna przygoda. Każda z nich to widokowy raj. O każdej można napisać osobną historię i każdą z nich planujemy z Wami przejechać!
Wysokości, które w Europie dostępne są wyłącznie w formie długiej, pieszej wspinaczki wysokogórskiej, tu możemy osiągnąć na kołach naszych szosówek.
Oczywiście wysokość to nie wszystko i sama w sobie nie jest celem. Zabierzemy Was po prostu w inny świat. Świat rdzennych mieszkańców Ameryki, dzikiej zwierzyny, niesamowitych pejzaży i świat, choć na pozór podobnej, to jednak całkowicie odmiennej kultury.
Wyjazd przygotowaliśmy w formie częściowo stacjonarnej, częściowo przejazdowej. W ciągu dwóch tygodniu w Colorado zabierzemy Was na najatrakcyjniejsze trasy i wspólnie przejedziemy prawie całą wschodnią część stanu- eksplorując na starcie okolice Boulder i Denver, przemierzając serce Gór Skalistych, zapuszczając się głęboko w doliny rzeczne i na rozległe płaskowyże. Wszystko w otoczeniu potężnych czterotysięczników.
Zakwaterowanie zaplanowaliśmy w trzech sprawdzonych przez nas w 2023 roku bazach:
- Boulder (6 nocy): miasto satelita dla Denver, położone na wysokości ok 1700 m npm. Zwane przez wielu kolarską stolicą USA. Tu rzeczywście mnóstwo ludzi porusza się rowerami- i sportowo i na codzień. Oprócz kapitalnych górskich tras, które wychodzą niemal bezpośrednio z miasta, będziemy mieli okazję poruszania się rewelacyjnie przemyślaną siecią infrastruktury rowerowej w samym mieście,
- Georgetown (5 nocy): niewielkie, położone na wysokości 2600 m npm miasteczko w sercu Gór Skalistych, u podnóża Guanella Pass i Mt. Blue Sky, na końcu słynnego Clear Creek- doliny w której na przełomie wieku XIX i XX w był miejscem trwania gorączki złota w Kolorado. Wszystkie miejscowości w dolinie są niczym wyjęte z planu filmowego westernu. Pozostałości po dawnych kopalniach i sieci kolejowej je obsługującej, tworzą niesamowity, amerykański klimat.
- Manitou Springs (4 noce): przedmieścia Colorado Springs i wrota do owianego sławą rezerwatu Garden of the Gods. Tu śpimy na wysokości ok 2000 m npm, a nad miastem góruje drugi z amerykańskich szosowych kolosów- Pikes Peak. Tutaj klimat górski styka się z terenami półpustynnymi, a wszędzie dominuje kolor czerwony- to zasługa dużej ilości żelaza w składzie chemicznym tutejszych skał. Na śmiałków, po rowerze lub zamiast niego czeka Manitou Incline- schody do nieba, szlak pieszy, o długości ok 1,5 km, ze średnim nachyleniem 45%.
Noclegi zarezerwowaliśmy w klasycznych, amerykańskich hotelach. Pokoje dwuosobowe ze śniadaniami.
Wyjazd zaplanowaliśmy pod rowery szosowe, aczkolwiek można się spodziewać ubitych odcinków szutrowych. Najlepszym rozwiązaniem będzie rower szosowy z szerszą oponą (ok 32 mm) lub gravel na gładkiej oponie. Amerykańskie szutry w znakomitej większości sa dobrze ubite i nadają sie do jazdy rowerem szosowym zarówno na podjazdach jak i zjazdach. Zapamiętajcie nazwę: Magnolia Drive :)
Gwarantujemy, że wyjazd do Colorado będzie jedna z najpiękniejszych przygód Waszego kolarskiego życia!
Program:
dz. 1 - przylot do Denver, przejazd do Boulder.
dz. 2 - trasa Left Hand Canyon (ok 125 km, 2100 m)
dz. 3 - trasa Peaceful Valley, Estes Park (ok 125 km, 2300 m)
dz. 4 - trasa Coal Creek Canyon (ok 90 km, 1400 m)
dz. 5 - trasa Trail Ridge Road (ok 115 km, 2300 m)
dz. 6 - trasa Gold Hill, Solina (ok. 70 km, 1500 m)
dz. 7 - Wykwaterowanie. Trasa: Boulder, Golden, Idaho Springs, Georgetown (ok 130 km, 2000 m)
dz. 8 - trasa Mount Evans (o 90 km, 1900 m)
dz. 9 - trasa Guanella Pass (ok 76 km, 1450 m)
dz. 10 - trasa Loveland Pass (ok 130 km, 2300 m)
dz. 11 - trasa Independence Pass (ok 135 km, 1900 m)
dz. 12 - wykwaterowanie. Trasa: Georgetown, Evergreen, Aspen Park, Woodland Park, M. Springs (ok 170 km, 2300 m)
dz. 13 - trasa North Cheyenne Canyon + Garden of the Gods (ok. 80 km, 1350 m)
dz. 14 - trasa Phantom Canyon Road (ok 120 km, 1800 m)
dz. 15 - trasa Pikes Peak (ok 75 km, 2600 m)
dz. 16 - wykwaterowanie, transfer na lotnisko w Denver, wylot do Polski
Poszczególne dni mogą się różnić kolejnością i dystansem. Staramy się w miarę możliwości dobierać trasy do aktualnej pogody i formy uczestników. W przypadku wyjazdu do Kolorado ważna jest też odpowiednia aklimatyzacja na miejscu do dużych wysokości i stopniowe ich zdobywanie.