top of page

CYPR

Odczaruj jesień przenosząc się
na malownicze trasy Bliskiego Wschodu.

Tygodniowa, szosowa eskapada na wyspę, gdzie słońce świeci przez cały rok!

W programie m.in.:

Olimp, Pafos, Ceddar valley

Dystans: 604 km

Przewyższenia: 13865 m

Średnio dziennie: 100 km

Średnio dziennie: 2310 m

Wyjazd: 6 dni/7 nocy

Przelot samolotem

29.11- 06.12.2025
06- 13.12.2025

Hotel Avlida**** 

Cypr- na wpół europejska, na wpół azjatycka, wciąż nieodkryta wyspa o znakomitych walorach do uprawiania każdego rodzaju kolarstwa!​

Przygoda

Cypr- wyspa mieszcząca się już na Bliskim Wschodzie, a jednak administracyjnie należąca wciąż do Unii Europejskiej. To wciąż stosunkowo mało odkryte miejsce na kolarski pobyt, dlatego chcemy dać Wam możliwość spróbowania czegoś całkiem nowego, innego od popularnej Hiszpanii czy Dolomitów tym bardziej, że uwielbiamy te nieoczywiste kierunki.

Cypr według mitów, to wyspa Afrodyty, ale nas kolarzy najbardziej interesować będą przepięknie poprowadzone drogi- zarówno te na wybrzeżu jak i te wiodące wysoko w góry, w tym aż na Olimp- sięgającą niemal 2000 m npm najwyższą górę wyspy. ​

Spoglądając na mapę wyspy ciężko znaleźć fragment prostej drogi, a to wręcz gwarantuje mnogość pięknych widoków.

 

Kręcić będziemy to pomiędzy winnicami, to po wąskich dróżkach łączących małe, klimatyczne wioski w górach, innym razem przez skaliste pustkowia czy nadmorskie klify. Wszystko w ruchu lewostronnym :)

To miejsce, które na swoje wiosenne treningi i przygotowanie przed Giro d'Italia wybrał w 2016 roku Rafał Majka, zajmując później wysokie, piąte miejsce w klasyfikacji generalnej włoskiego wyścigu. ​

 

Jako bazę wybraliśmy okolice Pafos, miasta na południowym zachodzie wyspy w jej greckiej części. Hotel znajduje się kilkadziesiąt metrów od plaży i kilka km od centrum starego miasta. To doskonała baza wypadowa na kolarskie trasy praz na relaks po codziennej jeździe. ​ To wszystko w przyjemnych, jesiennych temperaturach i stabilnej pogodzie.

 

Nowe, piękne szosy czekają na Was!

Termin wyjazdu dopasowaliśmy do lotów z Krakowa lub Katowic do Pafos.

Hotel i wyżywienie

Hotel Avlida ****

- wyżywienie half-board (śniadania i obiadokolacje)​

- pokoje dwuosobowe​

Wsparcie na trasie
 

Podczas jazdy będziesz cieszyć się pełnym wsparciem ze strony naszego profesjonalnego zespołu. 

Piloci MJPro Tour to doświadczeni kolarze, których łączy pasja do jazdy na rowerze. Pomożemy zapewnić grupie bezpieczeństwo, czerpanie z radości z jazdy oraz niezapomniane wspomnienia . Cały czas w telefonicznej dyspozycji grupy jest bus, który w razie potrzeby może zabrać grupę bądź uczestnika do bazy, co zapewnia dodatkowy spokój i komfort. Będzie on służył także dodatkowo jako transport na trasy, które nie rozpoczynają się bezpośrednio z hotelu.

 

Wszyscy uczestnicy otrzymają dostęp do plików tras, dzięki czemu każdy będzie mógł jeździć w grupie bądź we własnym tempie.

Image by Athina Vrikki

Ocena: 10/10

Przejrzyste informacje co do wyjazdu i szczegółów organizacyjnych. Atmosfera!!! Miejscówka sztos! Luz na trasie: był i czas na kręcenie ale i jedzenie :)

Uczestnik, Luty 2024

Program

Ty możesz skupić się na jeździe - my zadbamy o całą resztę.

Jeździmy w duchu social-ride, no drop (czekamy na szczytach).
Staramy dopasowywać kolejność i same trasy w miarę możliwości do panującej pogody oraz formy uczestników.
Poszczególne trasy i ich kolejność mogą być modyfikowane pod indywidualne preferencje. 

W razie chęci/potrzeby rekomendujemy dzień odpoczynku, oferujemy także trasy "recovery ride" w większości miejsc.

Dzień 1 - Transfer

Wylot z Polski, przylot na Cypr, zbiórka i transfer do hotelu.

Dzień 2 - Episkopi, Wrak statku Edro III (73 km, 1500 m)

Z samego rana wyruszamy z Pafos, kierując się najpierw przez centrum miasta, a następnie łagodnie wspinając się na północny wschód w stronę wioski Episkopi. Opuszczamy miejskie ulice i po kilku kilometrach trafiamy na spokojne lokalne drogi, które wiją się przez niskie wzgórza i gaje oliwne. To pierwszy, rozgrzewkowy podjazd dnia – niezbyt stromy, ale długi i równomierny, z coraz szerszym widokiem na dolinę Pafos i błękit Morza Śródziemnego w tle.

Z Episkopi skręcamy na północ w kierunku Tsady, jednej z najwyżej położonych wiosek w okolicy. Tu droga zaczyna się wyraźnie wznosić – przez kilka kilometrów czeka nas solidna wspinaczka wśród sosen i śródziemnomorskiej roślinności. W nagrodę – chłodniejsze powietrze i panoramy sięgające aż po wybrzeże.

Z Tsady droga prowadzi w kierunku Kathikas, przez łagodnie falujący płaskowyż pokryty winnicami i małymi sadami. Ten fragment trasy to prawdziwa przyjemność: szeroka, spokojna szosa, dobrej jakości asfalt i niemal całkowity brak ruchu. Kathikas to klimatyczna wioska z kamienną zabudową i lokalnymi tawernami – idealne miejsce na chwilę odpoczynku.

Zaraz za Kathikas zaczyna się widowiskowy zjazd w kierunku morza – kręty, szybki i prowadzący przez skalisty krajobraz aż do zatoki św. Jerzego (Agios Georgios Pegeia). Tu czeka nas chwila spokoju przy małej marinie i widok na bezkresne morze – doskonały moment na zdjęcie lub krótki postój przy wodzie.

Wracając w stronę Pafos, zatrzymujemy się jeszcze przy jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc regionu – wraku statku Edro III, osiadłego tuż przy skalistym brzegu w rejonie Sea Caves. Widok korodującego kadłuba na tle błękitu morza i skał to jeden z symboli tej części wyspy.

Ostatni odcinek prowadzi przez Coral Bay i dalej łagodnie w dół w stronę Pafos. Zmęczeni, ale nasyceni widokami i spokojem cypryjskich wiosek, wracamy do hotelu – gotowi na kolejny dzień odkrywania wyspy na dwóch kółkach.


Highlights dnia: Episkopi, Zatoka Św. Jerzego, Wrak statku Edro III

Dzień 3 - Pano Panagia (97 km, 2500 m)

Wyruszamy z Pafos wczesnym rankiem, kierując się w stronę zielonych wzgórz na północ. Już po kilku kilometrach opuszczamy miejskie ulice i wspinamy się wąską drogą w stronę klasztoru Agios Neofytos, ukrytego w dolinie wśród cyprysów i skał. Po około 10 km jazdy zyskujemy wysokość i docieramy do klasztoru – miejsce to warto nie tylko zobaczyć z zewnątrz, ale i wejść do wykutych w skale pustelni z XII wieku. Krótki postój, cisza, chłód wapiennych ścian i zapach kadzidła – i ruszamy dalej.

Za klasztorem czeka nas krótki, stromy podjazd do Kolii, niewielkiej wioski z widokiem na doliny i pola. Stąd łagodnie kontynuujemy jazdę w stronę znanej już nam Tsady, tym razem od mniej uczęszczanej, zachodniej strony. To długi, płynny fragment trasy, idealny na złapanie rytmu.

Za Tsadą odbijamy na północny wschód i kierujemy się w stronę Pano Panagia – jednej z najwyżej położonych wiosek regionu, znanej z produkcji wina i miejsca narodzin arcybiskupa Makariosa III. Dojazd do niej wiedzie przez opustoszałe, kręte drogi przez Choulou, gdzie czas jakby się zatrzymał. To jeden z piękniejszych, spokojnych fragmentów całej trasy – słońce, cisza, góry i stara kamienna zabudowa.

Z Panagii kierujemy się dalej na zachód – zjazd przez wąską dolinę prowadzi nas do Kanaviou Dam, sztucznego zbiornika wodnego pośród pustkowi. Tu zaczyna się ostatni solidny podjazd dnia – asfalt wije się przez rozgrzane wzgórza aż do Kathikas, skąd zjeżdżaliśmy dzień wcześniej.

Po osiągnięciu Kathikas czeka nas szybki zjazd przez Akoursos do Coral Bay, a dalej spokojny powrót do Pafos. Ten dzień to górska pętla pełna kontrastów – duchowość i historia Neofita, surowe krajobrazy wokół Panagii, chłód zapory i rozległe widoki z Kathikas. Idealna mieszanka wysiłku, widoków i lokalnej kultury – Cypr od środka.


Highlights dnia: Agios Neofytos, Pano Panagia, 

Dzień 4 - Psokas (142 km, 3550 m)

Czwarty dzień zaczynamy od razu mocnym akcentem – opuszczając Pafos kierujemy się na północny zachód, w stronę Akoursos. Czeka nas tu stromy, wymagający podjazd wijący się w cieniu skał i wśród zarośli, z coraz szerszym widokiem na linię wybrzeża. Wspinaczka kończy się w okolicach Kathikas, gdzie łapiemy chwilę oddechu – jesteśmy z powrotem na płaskowyżu, w otoczeniu winnic i rozległych panoram.

 

Z Kathikas ruszamy w stronę Pano Arodes i dalej zjeżdżamy w kierunku Skouli – techniczny zjazd przez serię wąskich zakrętów prowadzi przez Pano Akourdalia, urokliwą wioskę z kamienną zabudową i pełnym ciszy placem. Tu warto się na chwilę zatrzymać – nie tyle ze zmęczenia, co dla samej atmosfery miejsca.

 

Za Skouli odbijamy w lewo, w głąb wyspy, kierując się ku Stavros tis Psokas – trasa wiedzie przez mniej znany, ale niezwykle piękny rejon dolin cedrowych. To jeden z najbardziej zielonych i zacisznych fragmentów całej wyprawy – droga wznosi się i opada przez dzikie, pachnące lasy, a ruch niemal nie istnieje. W cieniu drzew, przy śpiewie ptaków i cykad, powoli przesuwamy się w stronę serca gór.

 

Dalszy etap prowadzi nas z powrotem w górę, aż do Pano Panagia – już dobrze znanej, wysokogórskiej wioski, która tego dnia staje się punktem zwrotnym trasy. Można tu uzupełnić bidony zimną wodą ze źródła lub wypić kawę w jednej z lokalnych tawern, w cieniu murów klasztoru Chrysorrogiatissa.

 

Z Panagii rozpoczynamy długi, otwarty zjazd w stronę Tsady – droga jest szeroka, dobrze utrzymana, a krajobraz otwiera się na całą zachodnią część wyspy. Ostatni fragment prowadzi już łagodnie, lekko falując w stronę Pafos, gdzie kończymy pętlę – zmęczeni, ale z głowami pełnymi widoków: od stromych podjazdów i klifów, przez zielone doliny aż po rozgrzane, spokojne wyżyny.


Highlights dnia: Pano Akourdalia, Psokas

Dzień 5 - Plaża Afrodyty (102 km, 1900 m)

Dzień zaczynamy spokojnie, ruszając z Pafos na północny zachód – tym razem obieramy inną drogę do Kathikas, przez Pegeię, gdzie już od samego początku czeka nas solidne wspinanie. Droga wznosi się szerokimi łukami, przechodząc stopniowo z miejskich przedmieść w otwartą przestrzeń porośniętą niską roślinnością i gajami oliwnymi. Mijamy Coral Bay z daleka i kontynuujemy wspinaczkę, aż docieramy do Kathikas – dobrze znanego punktu na naszej trasie, gdzie po porannym wysiłku można na chwilę zwolnić.

Z Kathikas zjeżdżamy w kierunku Polis Chrysochous – to szybki, kręty zjazd przez porośnięte piniami zbocza, zakończony szerokim widokiem na zatokę Chrysochou. Gdy docieramy do wybrzeża, skręcamy w lewo i przez kolejne kilkanaście kilometrów jedziemy wzdłuż linii brzegowej, podziwiając spokojne morze, rybackie łodzie i laguny.

Naszym celem jest plaża Afrodyty (Baths of Aphrodite) – miejsce legendarne, gdzie według mitologii bogini miłości zażywała kąpieli. Otoczona bujną zielenią i ukryta pomiędzy klifami zatoczka to doskonałe miejsce na przerwę – odpoczynek w cieniu figowców, szybka kąpiel lub kawa z widokiem na zatokę.

Po przerwie opuszczamy wybrzeże i odbijamy w prawo, w głąb dzikiej części północno-zachodniego Cypru. Przed nami surowa, niemal bezludna część trasy: przez Neo Chorio, następnie wąskimi, czasem szutrowymi drogami przez Androlykou, Fasli i dalej w kierunku Arodes. To najbardziej dzika i naturalna część dnia – droga wije się przez kamienne wzgórza, mijamy rozsypujące się mury starych domów, zagajniki i widoki na półwysep Akamas. Tutaj jedziemy nie tyle po asfalcie, co w rytmie terenu i przyrody – to prawdziwa uczta dla fanów rowerowej przygody.

Z Arodes wspinamy się z powrotem do Kathikas – tym razem od północnej, mniej uczęszczanej strony. Podjazd jest łagodny, ale ciągnie się przez kilka kilometrów – wyczuwa się tu już zmęczenie dnia, ale nagroda czeka w postaci szerokiego widoku na interior wyspy.

Dalsza trasa prowadzi przez dobrze znane Tsada, a na koniec dnia szybki i panoramiczny zjazd przez Tala, z widokiem na zachodzące słońce i całe miasto Pafos u naszych stóp. Kończymy dzień tam, gdzie zaczęliśmy – z uczuciem satysfakcji po odkryciu dzikiego Cypru od jego najbardziej naturalnej, surowej strony.


Highlights dnia: plaża Afrodyty

 

Dzień 6 - Olimp (124 km, 3000 m)

Ten dzień zapowiada się jako królewski etap Twojej cypryjskiej wyprawy: z Koukli na najwyższy szczyt wyspy – Olimp (1952 m n.p.m.), przez dzikie doliny, lasy piniowe i chłodny masyw Troodos  

Startujemy z Koukli wcześnie rano – przed nami najdłuższy i najbardziej wymagający etap całej wyprawy. Kierujemy się na północny wschód przez Nikoklię – wąskimi, lekko wznoszącymi się drogami pośród winnic i niskich krzewów. Pierwsze kilometry służą jako rozgrzewka przed tym, co czeka nas dalej.

Za Nikoklią trasa zaczyna się powoli piąć ku górom. Wjeżdżamy w wąską dolinę, a droga wije się serpentynami przez Kedares – małą, spokojną wioskę położoną pośród górskich zboczy. Dalej – przez Lemithou – krajobraz staje się coraz bardziej górski, a powietrze chłodniejsze. Droga nabiera wysokości systematycznie, bez większych przerw – to już podnóże masywu Troodos, a każde zakręty odkrywają przed nami coraz bardziej surowe pejzaże.

Wspinamy się przez pachnące lasy piniowe i jałowcowe, a w oddali pojawiają się pierwsze sylwetki wież radarowych na szczycie Olimpu – naszego celu. Ostatnie kilometry wspinaczki są intensywne: długa, równomierna droga z kilkoma mocniejszymi fragmentami prowadzi nas aż na sam szczyt Olimpu – najwyższego punktu Cypru. Jesteśmy niemal na 2000 m n.p.m. – stąd, przy dobrej pogodzie, widać i morze, i serce wyspy. Panuje tu cisza, rześkie powietrze i uczucie satysfakcji, jakiego nie da się porównać z żadnym innym fragmentem trasy.

Po krótkim odpoczynku na szczycie rozpoczynamy długi, panoramiczny zjazd – najpierw przez Troodos, mijając rozproszone domki i tawerny, potem przez zielone zakręty w kierunku Pano Platres. Zjazd jest długi, płynny i miejscami techniczny – trzeba uważać na ostre zakręty i cień rzucany przez gęste drzewa.

Z Pano Platres ruszamy dalej na południe, w stronę Dory – w krajobrazie zaczyna znów dominować sucha roślinność, a temperatury rosną z każdym kilometrem. Zmęczenie powoli daje o sobie znać, ale droga łagodnie opada i pozwala cieszyć się jazdą.

Przez Archimandritę, gdzie kamienne domy skrywają się wśród drzew figowych i oliwnych, kierujemy się z powrotem ku zachodowi. To ostatni odcinek dnia – pełen spokoju, śródziemnomorskiego światła i wspomnień z dnia, w którym sięgaliśmy nieba nad Cyprem.

Highlights dnia: Olmip

Dzień 7 - Petra tou Romiou (66 km, 1415 m)

Dziś ruszamy z Koukli wzdłuż wybrzeża, trzymając się głównej drogi prowadzącej na wschód – to jeden z najpiękniejszych odcinków nadmorskiej trasy na Cyprze. Już po kilku kilometrach mijamy rozrzucone plantacje cytrusów, a droga stopniowo wspina się i opada, wijąc się malowniczo nad skalistym brzegiem Morza Śródziemnego.

Po krótkim podjeździe docieramy do jednego z najbardziej znanych punktów całej wyspy – Petra tou Romiou, czyli Skały Afrodyty, gdzie według legendy bogini miłości wyłoniła się z morskiej piany. Warto tu na chwilę się zatrzymać – nie tylko dla samej historii, ale też dla spektakularnych widoków na turkusowe wody rozbijające się o głazy i białe klify.

Dalszy odcinek prowadzi szeroką, płynną szosą aż do Pissouri Bay – urokliwej zatoki otoczonej wzgórzami. Tutaj można złapać oddech, napić się kawy lub zjeść coś lekkiego z widokiem na morze. Po odpoczynku ruszamy w głąb lądu – teraz czeka nas nieco bardziej dynamiczna część dnia.

Zaczynamy wspinaczkę przez falujące, rolnicze tereny w kierunku Anogyra – droga pnie się umiarkowanie, ale konsekwentnie, przez spokojne doliny i kamienne wioski. Anogyra znana jest z produkcji karobu i zachowuje autentyczny charakter cypryjskiej wsi. To miejsce wyciszenia, z niską zabudową i otwartymi przestrzeniami wokół.

Dalszy etap to powrót do dobrze znanej Dory, przez lekkie podjazdy i zjazdy – teren falujący, ale przyjemny, idealny na jazdę w spokojnym tempie. Ostatni fragment to szybki zjazd z gór w kierunku wybrzeża – znów pojawiają się gaje oliwne, pola i w oddali błękit morza.


Highlights dnia: Petra tou Romiou

 

Dzień 8 - Wylot do Polski.

Transfer na lotnisko i pożegnanie z Cyprem.

Zarezerwuj swoje miejsce i jedź z nami

Radość z odkrywania i jazdy najpiękniejszymi trasami, w gronie pasjonatów kolarstwa.

Terminy:

29.11-06.12.2025.                              6-13.12.2025

Cena:

4700 zł

early bird do 06.08 (tylko 3 miejsca!)

 

4900 zł

regularna

Cena zawiera:
 

  • Zakwaterowanie w hotelu ****

  • wyżywienie half-board

  • transfery lotniskowe

  • Opiekę przewodników-pilotów

  • Zaplanowane tras na każdy dzień (plus pliki gpx)

  • Ubezpieczenie KL, NNW, OC

  • Składkę na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i TFP

  • Uśmiechnij się, nasz pilot będzie robić zdjęcia!

  • Niezapomniane przeżycia dzielone z pasjonatami kolarstwa

Na czym będziesz jeździć?

 

Zapewniamy rower szosowy na napędzie Shimano 105 z hamulcami tarczowymi. 

Przylot z własnym rowerem: -450 zł

Czy ten wyjazd jest dla mnie?
 

Nasza kategoria wyjazdu: górski. Przeznaczony dla osób, które czerpią radość z nieco bardziej wymagających tras. 
 

Na uczestników czekają długie i piękne widokowo podjazdy (tempo podjazdu indywidualne, grupa czeka na szczycie) oraz kręte zjazdy. Nachylenie większości z nich oscyluje średnio w granicach 6-8%, są jednak również krótsze podjazdy o większym gradiencie, nawet powyżej 15%.

Trasy zaplanowane na każdy dzień wymagają obycia z codzienną jazdą. Możliwość indywidualnego “rest day”. Zazwyczaj możliwość modyfikacji trasy - wydłużenia/skrócenia wedle preferencji uczestnika
 

Miejsce wylotu (bilet niezawarty w cenie):


Ryanair, Kraków - Paphos, godz.  8.40-12.45
Ryanair, Paphos - Kraków, godz.  6.10-8.15

 

Ryanair, Katowice - Paphos, godz.  17.45-21.50
Ryanair, Paphos - Katowice, godz.  22.15-00.20

Wspomnienia z Cypru

Niesamowite wspomnienia, z jednej z najlepszych rowerowych miejscówek, przejechanej w świetnym gronie

bottom of page